Lada dzień ruszy przebudowa głównej alei w zabytkowym Parku Zamkowym w Pszczynie. Zostanie ona wyłożona kostką betonową. Wiele osób sprzeciwia się korzystaniu z tego materiału. Burmistrz Dariusz Skrobol zapewnia, że rozważano różne nawierzchnie, ale tylko ta odpowiada możliwościom finansowym gminy.
Nikt nie ma wątpliwości, że główna aleja w Parku Zamkowym w Pszczynie wymaga remontu. Nierówna nawierzchnia, sporo wyrw - stan traktu znają niemal wszyscy pszczynianie i wielu turystów, którzy głównie w weekendy odwiedzają nasze miasto.
Wokół inwestycji wybuchł jednak spór. Tyczy się jednak nie tego czy prac się podejmować, ale w jaki sposób powinna być wykonana nawierzchnia oraz z jakiego materiału. Część pszczynian sprzeciwia się wyłożenia alei kostką betonową, gdyż w wielu środowiskach ten materiał uznawany jest za nieodpowiedni do zastosowania w parkach zabytkowych. Mieszkańcom wtórują organizacje pozarządowe, a jedna z nich zdecydowała się nawet reagować u Generalnego Konserwatora Zabytków, Piotra Żuchowskiego. Mimo tych głosów, Urząd Miejski nie zamierza z inwestycji rezygnować i przedstawia własne argumenty.
- Projekt został zlecony pod kątem finansowych możliwości jego realizacji przez gminę - tak decyzję o wyborze kostki tłumaczy burmistrz Dariusz Skrobol. Jak dodaje, park jest utrzymywany wyłącznie ze środków pochodzących z budżetu gminy. - Żadna z instytucji, do których zwracała się gmina o pomoc finansową, nie udzielała pomocy na realizacje zadań związanych z tzw. przebudową tzw. "małej architektury" w tym również przebudowy bądź modernizacji alei - odpowiada.
Muzeum Zamkowe i Park Zamkowy · fot. Oskar Piecuch / pless.pl
Jak zapewnia burmistrz, wsłuchuje się w propozycje mieszkańców. - Brano pod uwagę sugestie - aby aleja miała w miarę równą nawierzchnię i umożliwiała korzystanie rolkarzom, rowerzystom i matkom z wózkami - mówi. - Projektantowi został zlecony projekt, który dawałby szansę jego realizacji, a jednocześnie zapewniał bezpieczeństwo jej użytkownikom, możliwość poruszania się służb komunalnych, pojazdów policyjnych, przejazd konduktów, transport sprzętu w czasie organizowanych imprez na terenie parku imprez i dojazd służb specjalnych, w tym pojazdów straży pożarnej - tłumaczy.
Burmistrz nie ukrywa jednak, że najważniejszym argumentem przy wyborze rodzaju nawierzchni były pieniądze. - Zlecając projekt oszacowano przybliżone koszty realizacji alei przy zastosowaniu różnorodnych nawierzchni. Pod uwagę brano wykonanie nawierzchni klinkierowej, granitowej i mineralno-żywicznej. Kilkakrotnie przekraczały one koszty wykonania w przyjętej technologii. Dodatkowo w przypadku nawierzchni mineralno-żywicznej dochodzą kosztu jej utrzymania - cyklicznej konserwacji - wyjaśnia Dariusz Skrobol. - Ze względu na różnicę w kosztach zdecydowano o zastosowaniu kostki brukowej tzw. "bezfazowej" o uszlachetnionej nawierzchni. Na etapie wstępnych ustaleń konserwator nie wyraził zgody na wykonanie alejki asfaltowej - mówi. Dodaje, że nie brano pod uwagę wykonania nawierzchni szutrowej, jako "niedostosowanej do potrzeb zarówno gminy jak i mieszkańców".
Zaprojektowany wzór ułożenia kostki na głównej alei w parku · fot. projekt firmy MaksiPlan
O dyskusji dotyczącej zasadności utwardzania nawierzchni kostką w taki sposób wie zastępca Śląskiego Wojewódzkiego Konserwatora Zabytków, Aneta Borowik.
- Kostka betonowa to propozycja inwestora - mówi jednoznacznie, wskazując na Urząd Miejski w Pszczynie. - Inspektorzy naszego urzędu w większości przypadków zalecają, aby korzystano z materiałów szlachetnych. Często obstajemy przy tych materiałach, nawet wbrew woli inwestora - tłumaczy, choć jak po chwili dodaje - W tym przypadku nie wiem czy taka rozmowa z inspektorem urzędu została przeprowadzona.
Aneta Borowik ma świadomość, że obecnie nawierzchnia alei to zniszczony asfalt, a nawierzchni w postaci kostki betonowej nigdy w parku nie było. Potwierdza, że ŚWKZ nie rozważał koncepcji nawierzchni szutrowej, tylko, ze względu na obecny stan zachowania alei, odniósł się do propozycji inwestora.
- Przedłożony projekt zakładał wykończenie alei kostką betonową o podwyższonym standardzie. Nie jest to idealny materiał pod względem konserwatorskim, jednakże ten rodzaj kostki betonowej z uszlachetnioną powierzchnią do pewnego stopnia naśladuje kamień. Z uwagi na skalę inwestycji, koszty, a także proponowany materiał dopuściliśmy kostkę betonową do pewnego stopnia naśladującą nawierzchnię granitową - mówi, chociaż po chwili podkreśla, że Wojewódzki Urząd Ochrony Zabytków nie analizuje czynnika finansowego.
- Zabytek jest zabytkiem, jednak konserwacja bywa wypadkową pewnych czynników i można ją nazwać, nieco uogólniając, sztuką kompromisu. Tam gdzie jest to niezbędne dla ochrony zabytku usztywniamy stanowisko i często narzucamy coś inwestorowi, licząc się z konsekwencjami. W tym przypadku, ze względu na skalę inwestycji oraz rodzaj zastosowanego materiału, dopuściliśmy kostkę betonową o uszlachetnionej nawierzchni - mówi.
Do projektu konserwator miał natomiast inne uwagi niż materiał. - Skorygowaliśmy kolorystykę zaproponowanej nawierzchni. Na podstawie informacji uzyskanej od pani inspektor Anny Fabiańczyk, wiem, że przedłożono jej koncepcję bardziej kolorową. Korekta naszego urzędu poszła w kierunku zmiany na tonacje szarości - wspomina.
W rezultacie konsultacji pomiędzy inwestorem, projektantem i ŚWKZ zdecydowano się na kostkę betonową z kruszywem na wierzchniej warstwie. Podobną nawierzchnię ułożono w parku w Nowym Sączu.
Aleja pszczyńskiego parku będzie podobna do ścieżek w parku w Nowym Sączu. · fot. pless.pl
Burmistrz Dariusz Skrobol zaznacza, że przebudowa alei parku ma służyć jego wizerunkowi i czynione są wszelkie starania, aby zabytek nie popadł ruinę. - Chcielibyśmy podkreślić, że aleja główna w parku ma prawie 5000 m kw. i przy obecnych kosztach jej wykonanie możliwe będzie w przeciągu kilku lat - planuje.
Dodaje, że na przebudowie alei inwestycje w parku się nie skończą. - W kolejce do remontu czekają stawy parkowe, nekropolia Anhaltów, zabytkowe przepusty i mosty czy Chińska Brama. W planach jest również odtworzenie mostu na wyspę na stawie "Łabędziok". Niestety tylko na remont cmentarza Anhaltów potrzebujemy około 120 tys. złotych, a jest on nieodzowny jeszcze w tym roku - zapowiada.
Umowę na przebudowę głównej alei Parku Zamkowego podpisano 30 marca. Prace powinny rozpocząć się za kilka dni i zakończą się w maju. Roboty za 460 tysięcy złotych przeprowadzi konsorcjum firm Profectus i Zakład Ogólnobudowlany Artur Kiowski z Niezdrowic.
Wcześniej projekt dla tej inwestycji wykonała spółka MaksiPlan Michał Skotnica, Maciej Markiel z Pszczyny - ta sama, która przygotowała dokumentację na przebudowę rynku. Tamta inwestycja również spotkała się nieprzychylnym odbiorem. Wówczas, po wielu wątpliwościach, między innymi prawnych, przetarg na roboty budowlane unieważniono.