Foto: Muzeum Militariów otwarte

9 listopada w samo południe na mapie kulturalnej Pszczyny, ale także Śląska, przybył kolejny ciekawy punkt. Właśnie tego dnia w tzw. Domku Ogrodnika przy ul. Katowickiej 1, otwarte zostało Muzeum Militarnych Dziejów Śląska.

Muzeum powstałe dzięki ogromnemu zaangażowaniu grupy pasjonatów, związanych z Pro Memoria - Stowarzyszeniem bitwy pod Pszczyną 1939, którzy dla jego stworzenia poświęcili ogrom godzin własnej pracy, własnych środków finansowych, ale nade wszystko wiele własnej pasji. Pasji dla historii tego miasta, pasji dla historii, dla militariów.

Otwarcie Muzeum Militarnych Dziejów Śląska w "Domku Ogrodnika" w Pszczynie - 09.11.2014 r. · fot. Andrzej Grynpeter / pless.pl


- Młodzież, która obecnie jest w dostępie do historii ograniczana - mówił dr Marian Małecki, prezes Stowarzyszenia Pro Memoria. - Tu w tym miejscu będzie mogła tworzyć właśnie takie warsztaty, które będą związane z historią tej ziemi.

Dr Małecki zacytował także słowa, które winny stać się memento tego wydarzenia, jakim jest otwarcie Muzeum Militarnych Dziejów Śląska "Niech żywi nie tracą nadziei i niosą przed narodem oświaty kaganiec, a jeśli trzeba na śmierć idą po kolei, jak kamienie przez Boga rzucane na szaniec".

- "A jeśli komu droga otwarta do nieba, tym którzy służą ojczyźnie" te słowa z pieśni dwunastej Jana Kochanowskiego, określają komu i jakim wydarzeniom poświęcone jest to muzeum - mówił w czasie otwarcia muzeum Burmistrz Pszczyny Dariusz Skrobol. - Pro Memoria - Stowarzyszenie bitwy pod Pszczyną 1939 to grupa ludzi, o których można mówić, że są pozytywnie zakręceni. Pszczyna, jako miasto które licznie odwiedzają turyści, zyskała nowe, atrakcyjne miejsce.

W muzeum, pomimo tego, że składa się z zaledwie kilku sal ekspozycyjnych, udało się zgromadzić blisko 700 eksponatów, prezentujących militarne dzieje Śląska, od czasów neolitu, aż po historię najnowszą.

Muzeum Militariów Śląska - 11.2014 · fot. Pro Memoria - Stowarzyszenie bitwy pod Pszczyną


- Mamy trudne czasy, bo trudno się idzie pod wiatr - mówił starosta pszczyński Paweł Sadza. - Dlatego tym bardziej gratuluję Stowarzyszeniu i dr Małeckiemu, za to, że pokazują nam wszystkim jak mamy iść pod wiatr. Jak tworzyć to, czego jesteśmy dziś świadkami, gdy wielu wokół krzyczy "nie, to jest zły pomysł".

W trakcie uroczystości zostały posadzone na terenie muzeum, trzy dęby, symboliczne "drzewa pamięci" zasadzone przez Stanisława Malcharka, weterana września 1939 r., Stanisławę Pistelok prezes pszczyńskiego Oddziału Związku Sybiraków, oraz Stanisława Grodziskiego prorektora Uniwersytetu Jagielońskiego, nestora polskiej historii prawa.

Muzeum będzie otwarte od wtorku do niedzieli, a wstęp jest wolny.
Pomimo niewielkich rozmiarów muzeum, każdy zaprezentowany eksponat jest opisany, a ponadto już wkrótce, o czym wspomniał w trakcie oprowadzania pierwszej grupy zwiedzających, dr Małecki, zostanie przygotowany mówiony przewodnik, dla którego swego głosu zgodził się użyczyć sam Bogusław Wołoszański, znany szerzej z programu telewizyjnego "Sensacje XX wieku", który po latach nieobecności powraca już na wiosnę 2015 r. na antenę polskiej telewizji.

Pomimo wielu trudności, i nie do końca uzasadnionych obaw, to dobrze zagospodarowany obiekt, interesujące muzeum, do którego nie pozostaje nic więcej jak zaprosić do zwiedzania.

new, Andrzej Grynpeter / pless.pl