Burmistrz "na piątkę" - wynika z przeprowadzonej na portalu pless.pl ankiety internautów. Aż połowa odpowiadających osób oceniła pracę Krystiana Szostaka na tym stanowisku na bardzo dobry. Co więcej, 6% internautów poszło jeszcze wyżej - w ich oczach burmistrz miasta zasługuje na notę celującą. 17% czytelników portalu pless.pl przyznało ocenę dobrą.

"Na trójkę" urzędującego burmistrza Pszczyny 5% ankietowanych, "na dwójkę" - 4%. Nieco więcej, 11% internautów w dniu dzisiejszym, na półmetku kadencji wystawiłoby Krystianowi Szostakowi za jego pracę niedostateczny.

Dobry wynik końcowy ankiety to zasługa między innymi kolejnych inwestycji w bazę turystyczną regionu (Ośrodek Sportów Wodnych w Łące, Pokazowa Zagroda Żubrów), realizacji wymiany kotłów w ramach programu ograniczenia niskiej emisji i dążenie do rozbudowy przedszkoli i żłobka. Lata 2007-2008 to również inwestycje w budownictwo komunalne, dzięki którym na osiedlu Piastów stanął nowy blok.

Nie tylko pochwały, ale i nagany zebrał przez dwa lata Krystian Szostak. Wielu internautów zarzuca burmistrzowi, że często przedkłada wizerunek własny nad problemy miasta. Część mieszkańców Pszczyny nie jest także zadowolona z pomysłu lokalizacji budynków socjalnych przy ulicy Łowieckiej. Na burmistrza spadł również ciężar problemów komunikacyjnych w mieście, które nawarstwiły się po rozpoczęciu budowy przejazdu pod torami w ciągu ulicy Bielskiej.

Zupełnie odrębną kwestią, acz też zapewne mającą swój udział w ocenie, jest sprawa teczki Krystiana Szostaka w IPN. Na początku sierpnia burmistrz Pszczyny przyznał się do podpisania oświadczenia o współpracy z SB, do czego został zmuszony w latach 70-tych.

Należy pamiętać, że do końca kadencji burmistrza pozostały jeszcze dwa lata. W tym okresie nastroje mogą się polepszyć lub pogorszyć, a ostateczną ocenę burmistrzowi mieszkańcy dają w wyborach samorządowych. Zdanie, że dwa lata to za mało, by oceniać miało w naszej ankiecie 8% czytelników.

new / pless.pl